„Projektuję komunikację” pokazuje, że dobra komunikacja to nie przypadek. To proces, który podobnie jak projekt wnętrza, zaczyna się od zrozumienia potrzeb, wartości i historii. A jeśli mówimy o historii, to nie możemy pominąć storytellingu, który w branży wnętrzarskiej działa jak najpiękniejsza lampa – rzuca światło na to, co naprawdę ważne.
Bo ludzie nie zakochują się w produktach. Zakochują się w historiach, które za nimi stoją. W wartościach, emocjach, ideach, które marka komunikuje. I to niezależnie od tego, czy mówimy o kafelkach, krzesłach czy tkaninach. Dobrze opowiedziana historia sprawia, że Twój produkt staje się bohaterem. A klient – częścią tej opowieści.
Zaskakująco często spotykam marki, które mają świetny produkt, piękne zdjęcia, nawet dobrze prowadzone social media, a mimo to… coś nie gra. Bo kiedy zadaję jedno, z pozoru banalne pytanie: „Co Was wyróżnia?”, zapada cisza. Albo padają odpowiedzi typu: „Jakość”, „Design”, „Funkcjonalność”. Brzmi dobrze, ale… mówi to, co druga marka w branży. A storytelling nie działa w próżni. Nie wystarczy opowiedzieć cokolwiek. Trzeba wiedzieć, co się chce powiedzieć i po co. I właśnie dlatego pierwszym krokiem jest poznanie – a często ponowne odkrycie – swojej marki.
Tożsamość marki to więcej niż logo i kolory
Tożsamość to fundament – odpowiedź na pytania:
Jeśli nie masz jasnej odpowiedzi na te pytania, Twoja komunikacja będzie rozmyta. Klienci mogą zobaczyć produkt, ale nie poczują, co za nim stoi. A emocje to waluta, którą płacimy za uwagę odbiorcy.
Storytelling to nie fikcja. To rzeczywistość opowiedziana tak, by poruszała. Dla marek wnętrzarskich źródłem historii mogą być:
Pamiętaj: historia musi być prawdziwa i spójna z wartościami Twojej marki. Tylko wtedy zadziała.
Masz już historię. Wiesz, kim jesteś jako marka, znasz swoje wartości, masz strategię. Czas, by Twoja opowieść wybrzmiała. Ale uwaga – liczy się nie tylko co mówisz, ale gdzie to mówisz i jaką formę przybierze Twoja opowieść. Komunikacja bez kontekstu traci moc – dlatego tak ważne jest, by świadomie wybierać kanały.
Zakładka „O nas” to coś więcej niż sucha informacja o dacie założenia firmy. To miejsce, gdzie możesz opowiedzieć o genezie marki, swoich inspiracjach, ludziach, którzy ją tworzą. Nie bój się emocji – to właśnie one budują zaufanie i relację. Klient nie szuka tu CV, tylko powodu, by Ci zaufać.
Instagram, Facebook, LinkedIn – każdy kanał ma swój styl, ale wszystkie łączy jedno: dają Ci możliwość opowiadania historii na bieżąco, w kawałkach.
Dobre historie trafiają do mediów. Ale to musi być coś więcej niż informacja o nowej kolekcji. Zbuduj narrację – pokaż motywacje, wartości, wpływ społeczny lub ekologiczny. Właśnie takie treści media chcą publikować.
W przestrzeni sprzedażowej każdy kontakt klienta z produktem to szansa na opowieść.
Wprowadź storytelling również offline – niech showroom będzie miejscem doświadczenia, a nie tylko ekspozycji.
Storytelling w branży wnętrzarskiej to nie trend. To narzędzie strategiczne, które pozwala Twojej marce być zauważoną, zapamiętaną i… pokochaną. Ale dobra historia nie bierze się znikąd.
Potrzebujesz:
Prawdziwa moc storytellingu nie tkwi w słowach. Tylko w tym, co te słowa robią z odbiorcą.
Małgorzata Tobis – Brand Specialist w PLN Design Group. Dba o wizerunek marki agencji i jej klientów, tworząc spójne strategie komunikacji oraz angażujące treści.
Zobacz również: Marka wnętrzarska w mediach branżowych | Jak efektywnie wypromować event dla architektów i sprawdzić jego sukces?